O sobie mówi: „Taka jestem, takie mam życie”.
Aktorka.
Pierniki zamieniła na scyzoryk.
Opłaciło się. W 2017 roku Marszałek Województwa Świętokrzyskiego wręczył jej puchar za zasługi na polu kultury. Kurzy się do tej pory.
Wymarzonej roli jeszcze nie zagrała. Zaproszenie z weneckiego festiwalu też nie nadeszło. A hotelem na Lido za dara przecież by nie pogardziła. Cierpliwie zatem czeka.
Bo wiadomo, jak będzie dała radę to tak, jak nie – to nie!